Warning: Undefined array key "notesik" in /home/platne/serwer105608/public_html/spiewnik.eu/notesik.class.php on line 12
Narzędziownia:
Włącza autoprzewijanie. Podaj czas trwania utworu, naciśnij play i ciesz się śpiewem / grą na gitarze bez odrywania rąk! Utwór przwija się automatycznie. | |
Zmienia wielkość tekstu piosenki. Używasz dużego monitora, odbiorcy znajdują się w większej odległości? Jednym kliknięciem zmień rozmiar tekstu na większy! | |
Drukuje tekst piosenki. Kliknij, aby otworzyć okienko bez reklam, bez dodatków, z treścią gotową do wydruku! | |
Tworzy plik PDF. Jednym kliknięciem wygeneruj plik PDF, który następnie możesz zapisać na dysku, wydrukować lub wysłać do znajomego! | |
Pokazuje klip YouTube. Nie musisz już otwierać dwóch okien przeglądarki, aby jednocześnie słuchać/oglądać klip YouTube i czytać/śpiewać tekst ze spiewnik.eu. Wystarczy, że podasz link do klipu Youtube, aby odtworzył się on obok tesktu piosenki. | |
Stwórz swój mini-śpiewnik. Dodawaj piosenki do notesika tak samo jak dodajesz produkty do koszyka w sklepie internetowym. Kiedy skończysz, możesz wydrukować cały śpiewnik np. w postaci pliku PDF. | |
Dodaj piosenkę do notesika. Kliknij, aby dodać piosenkę do notesika. | |
Usuń piosenkę z notesika. Kliknij, aby usuńąć piosenkę z notesika. |
A
A
Znalazłeś/aś tą piosenkę na YouTube?
Podaj adres klipu, a będziesz mógł/mogła słuchać/ogladać klip w okienku obok tesktu piosenki.
Warning: Undefined array key "ak" in /home/platne/serwer105608/public_html/spiewnik.eu/spiewnik.class.php on line 87
Ballada o poczekalni
Autor / Wykonawca: Jacek Kaczmarski (inne tego wykonawcy »)
Akordy
a E a Siedzieliśmy w poczekalni bo na zewnątrz deszcz i ziąb G E Do pociągu sporo czasu jeszcze było a E a Można zatem wypić kawę albo rzucić coś na ząb G E Bo nikt nie wie kiedy człek znów napcha ryło. a G Wtem słyszymy kół stukoty i lokomotywy świst F E Wiec rzucamy się do wyjścia na perony a G F E Ale w miejscu nas zatrzymał megafonów zgrzyt i pisk F E To nie wasz pociąg! - ogłosiły megafony. a G a Uwierzyliśmy megafonom E a Uprzejmie wszak ostrzegły nas C G C E Po co stać w deszczu na peronie a G a Skoro przed nami jeszcze czas. Żarcie szybko się skończyło nuda zagroziła nam Zaczęliśmy drzemać marzyć i flirtować Ktoś przygrywał na gitarze zanucili tu i tam Zaciążyły nam do tyłu nasze głowy. Wtem słyszymy kół stukoty i lokomotywy świst Więc ospale podnosimy się z foteli Ale w miejscu nas zatrzymał megafonów zgrzyt i pisk To nie wasz pociąg! - przez megafon powiedzieli. Uwierzyliśmy megafonom Pomarzyć w cieple dobra rzecz Po co stać w deszczu na peronie Zamiast w fotelu miękkim lec. Po marzeniach przyszła kolej na dziewczyny oraz łyk Co pozwolił nam zapomnieć o czekaniu Gdy tym czasem za oknami "enty" już się użył świt I poczuliśmy się trochę oszukani. Więc gdy znane kół stukoty usłyszeliśmy i świst W garść się wzięliśmy i dalej na perony Lecz zatrzymał nas na progu już znajomy zgrzyt i pisk To nie wasz pociąg ogłosiły megafony. Uwierzyliśmy megafonom W końcu nie było nam tak źle Po co stać w deszczu na peronie Gdzie z wszystkich stron wichura dmie Uderzyło w nas jak gromem spojrzeliśmy wreszcie w krąg Choć wiele wiele świtów przeminęło I patrzymy w starcze oczy powstrzymując drżenie rąk Zadziwieni gdzie się życie nam podziało. Wybiegamy na perony lecz na torach leży rdza Semafory hen pod lasem opuszczone Żaden pociąg nie zabierze już z tej poczekalni nas Milczą teraz niepotrzebne megafony. I gorzko się zapatrzyliśmy W zabrane nam dalekie strony I w duszach swych przeklinaliśmy Tę łatwą wiarę w megafony.
Podobne tytułem
Na drogi złe dni zwyczajne
I na najwyższe z progów
Dostaliśmy w dłonie balladę
I pachnie jak ow...
G C D
tu króluje zeszłoroczny czas
B F C
na pos...
a a# a
za wszystkie których nie poznam
e ...
Podobne treścią
Siedzieliśmy w poczekalini bo na zewnątrz deszcz i ziąb a E7 a
Do pociągu sporo czasu jeszcze był...
a C
Tyle już minęło dni,
d ...
a C
Tyle już minęło dni,
d ...
Podobne autorem
"Galia est omnis divisa in partes tres
Quorum unam incolunt Belgae aliam Aquitani
Tertiam qui...
Ciśnie Cię do światła niczym warstwy skóry,
tłok patrzących twarzy z pokruszonej darni
spoglądają ...
Niecodzienne zbiegowisko na śródmiejskim rynku
W oknach, bramach i przy studni, w kościele i w
...